A więc następuję zmiana, pierwszy raz w życiu jestem zmuszona...ale zawieszam na czas bliżej nieokreślony historię Magdy. Muszę sb ją w głowie poukładać bo zarysów mam pełno, pomysłu jak to fajnie ująć zero.
Ale, niedługo ruszę tutaj, może na nowym blogu z czymś nowym, jak tylko znajdę odpowiednie zdjęcia i pomyślę nad głównym bohaterem konkretniej xd
Pozdrawiam i całuję xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz